Przeglądałam ostatnio cosplaye z Kuroshitsuji i doszłam do wniosku, że cosplaye Ciela, są jednymi z najpiękniejszych, które widziałam w całym swoim życiu. Pokażę wam tutaj tylko dwa, z wielu genialnych zdjęć, które znalazłam. Więc, zacznijmy od pierwszego. Ogólnie podoba mi się wszystko, a zwłaszcza idealna wręcz sceneria,która bardzo przypomina angielski pokój z XIX wieku, w którym to odbywa się akcja Kuroshitsuji. Jeżeli chodzi o sam cosplay, to byłby idealny, gdyby nie kolor wiga. Sama nie wiem czy cosplayer nie mógł znaleźć czarnego, czy miał taką wizję artystyczną, ale przez to nie usatysfakcjonował mnie w stu procentach. jeśli chodzi o strój, to jest wykonany z dobrego rodzaju materiału, choć nie jestem do końca pewna czy jest to bawełna czy zamsz. Przez tę grę światła trudno mi stwierdzić. Laska dopełnia cosplay, bardzo mi się podoba mimo drobnego niedopatrzenia.
Natomiast jeśli chodzi o zdjęcie numer dwa... cóż mogę powiedzieć. Może tylko to, że się w nim zakochałam od pierwszego wejrzenia xD Ten cosplay jest tak idealny, że naprawdę nie ma się czego czepiać. Perfekcyjny wig, strój, kapelusz.... Nie wiem kto wpadł na pomysł z czaszką, ale sprawił on, że zdjęcie wyróżnia się na tle innych nie wspominając, że ideanie pasuje do charakteru i sytuacji z anime ^^. Powiem tylko, że jest to jeden z moich ulubionych cosplayów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz